środa, 30 stycznia 2013

poniedziałek, 28 stycznia 2013

Jak szukać pracy i plan awaryjny

Powiedziałam kiedyś komuś, że nie lubię tracić czasu. Gdybyście chcieli usłyszeć przyklad to tu jest jeden:

Wtorek, godzina 16.05 - oficjalnie dowiaduję się kiedy wygasa mój kontrakt w Wielkiej Europejskiej Instytucji.

Środa, godzina 15.54 - oficjalne zaproszenie na rozmowę o pracę w europejskim biznesowym think-tanku.

Mam też plan awaryjny: w weekend okazało się, że byłby ze mnie nie lada baca. W poszukiwaniu ścieżki kariery najważniejsza jest wszestronność.

Proszę oto owce zanim jeszcze olśnił je mój talent do zaganiania (Jarvis byłby dumny!):

IMG_0813

środa, 23 stycznia 2013

Rad kilka

Dupę moi kochani trzeba mieć w życiu twardą. Oto jest podstawowa lekcja życia zawodowego.

Druga rada jest taka: trzeba znać swoją wartość (ta rada dotyczy też życia prywatnego)

(obiecuję, że nie zmieniam tego bloga w bloga z poradami życiowymi, tak po prostu się kilka ostatnio nazbierało)

wtorek, 22 stycznia 2013

Wszystko po staremu

To jest najprawdziwszy mróz na aucie a Anglii. Wnioski z wczorajszych spostrzeżeń są takie, że piękny szron osadza się tylko na dobrych markach samochodów z preferencją w kierunku koloru srebrnego.

Angole wciąż latają w baletkach i marudzą, że im zimno. Bądź tu mądry i pisz sonety!

Zima jest zatem wciąż w natarciu, moja kariera wciąż jest pod znakiem zapytania, a Cameron wciąż nie wydusił z siebie mowy o Unii Europejskiej. Życie wydaje się stateczne i niezmienne w swojej determinacji do trzymania nas w napięciu.


poniedziałek, 21 stycznia 2013

Dobra rada

Dam Wam dobrą radę: nie dodawajcie mascarpone light do sosów do makaronów. Albo jeszcze lepiej: nie kupujcie mascarpone light. Jak mascarpone moze w ogole byc light?

A tu ciasto marchewkowe. Bez mascarpone.

IMG_0809

poniedziałek, 14 stycznia 2013