niedziela, 19 lutego 2017

Pochłonięta przez Brexit. Część 2.

Tak mnie zjadło zamieszanie Brexitowe, że zapomniałam zupełnie o zdjęciach z Sardynii. To był ostatni moment jak-takiego spokoju. Potem już jazda bez trzymanki, ale jeszcze się nic nie zaczęło.

IMG_8973
IMG_8936
IMG_8967
IMG_8993
IMG_9016IMG_9074-Edit

1 komentarz:

Limonka pisze...

Takie zdjęcia są najlepszą zachętą do kolejnego wyjazdu. Im większa zadyma tym lepiej działa na zdrowie psychiczne ucieczka.
Jedź Ciasteczko i zostaw tych politycznych oszołomów sobie samym.
Świat jest na szczęście ogromny i są miejsca bez panów J., K., T. czy P. i całej reszty. I jest piękniejszy:))
Fotki cudne. Już pakowałabym walizę